piątek, 23 sierpnia 2013

Rozdział 1

Pewnego dnia do klasy weszła nieznajoma dziewczyna. Dzień wcześniej pani wychowawczyni mówiła nam że będziemy mieli nowa koleżankę w klasie, nie sądziłem że będzie aż tak piękna.. Wychowawczyni przedstawiła ją nam i wskazała miejsce do siedzenia. Było to miejsce koło mnie, ponieważ w tym dniu nie było w szkole mojego kolegi Kacpra. Magda bo tak właśnie miała na imię, usiadła obok mnie. Przedstawiłem się jej i zapytałem czy nie zechciałaby abym odprowadził ją po okolicy. Zgodziła się. Bardzo się ucieszyłem. Po zajęciach odprowadziłem ją do domu i umówiliśmy się na godzinę 16 w parku, niedaleko jej domu. Kiedy przyszedłem do domu wziąłem prysznic, i ogarnąłem się. gdy zbliżała się godzina wyszedłem z domu. Dochodząc do parku zobaczyłem Magdę która już na mnie czekała.. Przywitałem się z nią. Wyglądała przepięknie. Poszliśmy się przejść. Pokazałem jej jedno z moich ulubionych miejsc nad jeziorem. Usiedliśmy na brzegu jeziora i zaczęliśmy rozmawiać. Magdzie w pewnym momencie upadła bransoletka. Chciałem ją podnieść, ona także chciała to zrobić. W pewnym momencie nasze dłonie się zetknęły i spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy...

Bochaterowie

Magda 17 lat. Interesuje się śpiewem. Ma młodszego brata Adriana i starszą siostrę Weronikę. Pochodzi z Krakowa, a mieszka we Wrocławiu.
Przemek 17 lat. Jego pasją jest snowboard i deskorolka. Nie ma rodzeństwa. Jest "synkiem mamusi" Mieszka we Wrocławiu.

Info....

Bloga prowadzą 2 dziewczyny. Nowy rozdział będziemy dodawać jak będzie min. 5 komentarzy :)

czwartek, 22 sierpnia 2013

Na początek...



Nazywam się Maja, od 2 lat jestem z Kamilem  ,do tej pory dobrze nam się układało jednak pewnego dnia coś się spieprzyło…. Poszłam do Kamila żeby z nim porozmawiać kiedy weszłam do jego pokoju zobaczyłaś go w łóżku z inną dziewczyną  ,nigdy wcześniej jej nie widziałam ,uciekłam……Kamil pobiegł za mną ,a nieznajoma dziewczyna została sama…
Dogonił mnie
Kamil :  czekaj !
Maja : Po co ? Idź sobie do tej laski z którą się przespałeś
Kamil : To nie jest tak jak myślisz
Maja : To jak ? Jak ma na imię ? Kto to jest ? Co wy robiliście razem w twoim łóżku ?
Kamil : Chodź do domu a ja ci wszystko wytłumaczę
Maja : Nie !!! Masz mi powiedzieć teraz nie chce tam iść ,jak ona tam będzie ?
Kamil : Nie bój się ,chodź
W domu
Maja : Więc…. Kto to jest ?
Kamil : To jest Ola ,poznałem ją wczoraj kiedy byłem z Kubą w klubie ,opiłem się iiiiii….
Maja : iiiiiii…..
Kamil : No i zaczęliśmy się całować i przyszliśmy do domu iii stało się
Maja : Ale Kamil !
Kamil : Maja, ja Cię kocham i dobrze wiesz ,że nigdy bym cię nie zdradził
Maja : No właśnie nie wiem….
Wyszłam z płaczem ,Kamil nie biegł za mną usiadł na łóżku i rozmyślał…. Myślał o tym jak mógł to zrobić ,ten jeden dzień zniszczył wszystko co było między nami …
Następnego dnia
Nie wiedziałam co masz ze sobą zrobić długo nad tym myślałam ale jednak ,poszłam do Kamil ,jednak on był szybszy i spotkałam go gdy stał w drzwiach z oczami pełnych łez
Kamil : Maja, kocham Cię ,przepraszam Cię za to ,co zrobiłem jeśli dasz mi jeszcze jedną szansę….
Maja : No właśnie ,o tym chciałam z tobą porozmawiać nie będzie drugiej szansy ,to koniec nie mogę ci zaufać jeszcze raz ,przepraszam
Kamil stał i płakał ,poszłam do kuchni wyjęłam nóż....
Maja : Kamil Kocham Cię <3
Kamil : Nie ! Nie rób tego !
Za późno....Wbiłam nóż prosto w serce ,upadłam
Kamil podbiegł do mnie szarpał mnie ,wołał ,płakał  jednak wiedział ,że to już koniec całą noc był przy mnie i płakał ,przytulał mnie i zadręczał ,że to wszystko stało się właśnie przez niego i zrobił by wszystko aby cofnąć czas jednak to było niemożliwe. Kamil poszedł do domu ,zostawił list ,że to już koniec i ,że jest u mnie w domu ,a co dalej jest w liście u mnie w domu …Wziął wszystkie wasze wspólnie zdjęcia i wspominał jacy byliśmy szczęśliwi poszedł do mnie i powiedział : Maja, kocham Cię ,przepraszam to przeze mnie ,przepraszam i wbił nóz w serce…Leżeliśmy razem obok siebie. Kiedy Kuba zobaczył list szybko przyjechał do domu Mai ,kiedy zobaczył ,że leżmy razem cali we krwi i martwi wziął list który leżał na blacie w kuchni przeczytał na głos : Kuba to wszystko przeze mnie ,pamiętasz Ole z klubu ? Przespałem się z nią po pijaku Maja to zobaczyła i widzisz co się stało ,nie mogłem żyć z myślą że to przeze mnie oddałbym wszystko żeby cofnąć czas jednak to nie możliwe ,a żeby być z nią zrobię wszystko to było konieczne ,przepraszam……Kuba się rozpłakał i wpatrywał jak leżycie cali we krwi….