piątek, 23 sierpnia 2013
Rozdział 1
Pewnego dnia do klasy weszła nieznajoma dziewczyna. Dzień wcześniej pani wychowawczyni mówiła nam że będziemy mieli nowa koleżankę w klasie, nie sądziłem że będzie aż tak piękna.. Wychowawczyni przedstawiła ją nam i wskazała miejsce do siedzenia. Było to miejsce koło mnie, ponieważ w tym dniu nie było w szkole mojego kolegi Kacpra. Magda bo tak właśnie miała na imię, usiadła obok mnie. Przedstawiłem się jej i zapytałem czy nie zechciałaby abym odprowadził ją po okolicy. Zgodziła się. Bardzo się ucieszyłem. Po zajęciach odprowadziłem ją do domu i umówiliśmy się na godzinę 16 w parku, niedaleko jej domu. Kiedy przyszedłem do domu wziąłem prysznic, i ogarnąłem się. gdy zbliżała się godzina wyszedłem z domu. Dochodząc do parku zobaczyłem Magdę która już na mnie czekała.. Przywitałem się z nią. Wyglądała przepięknie. Poszliśmy się przejść. Pokazałem jej jedno z moich ulubionych miejsc nad jeziorem. Usiedliśmy na brzegu jeziora i zaczęliśmy rozmawiać. Magdzie w pewnym momencie upadła bransoletka. Chciałem ją podnieść, ona także chciała to zrobić. W pewnym momencie nasze dłonie się zetknęły i spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetnie się zaczyna .
OdpowiedzUsuń